piątek, 29 maja 2009

OSTATNIE...

naleśniki w Naleśnikowym Tygodniu ;) Wczoraj naszła mnie ochota na słodki obiad. A ze odkąd pojawiły się świeże truskawki, nie mogę się od nich odczepić to zrobiłam...

Naleśniki z białym serem i truskawkami

Przepis na naleśniki standardowy, taki sam jak podałam przy tych ze szpinakiem (tutaj) (oczywiście nie dodaję ziół ;)).

Do środka potrzebny będzie:
- biały ser (u mnie chudy)
- jogurt naturalny
- cukier
- cukier waniliowy
- truskawki
Wszystkie składniki oprócz truskawek rozgniatam ze sobą widelcem. Truskawki kroję na kawałki. Naleśniki smaruję serkiem, posypuję truskawakami, zwijam i jescze raz posypuję truskawkami :) Moi bardziej ekstremalni domownicy polewali to śmietanką rozrobioną z cukrem ;)
Smacznego ;)



(jak dla mnie inicjatywa Nette7 z Naleśnikowym Tygodniem była genialna ;) Kiedyś konieczna do powtórzenia :))

JESZCZE RAZ OSTATNIE...

....tym razem majowe śniadanie. Hmm może mało wiosenne (chociaz pomidor i sałata świeze, z targu :)), ale za to pyszne i nie mogłam się oprzeć, kiedy znalazłam w lodówce kulę mozarelli ;) mmm uwielbiam... Pyszne i proste...

Bruschette z mozarellą, ziołami i pomidorem



Składniki:
- pieczywo (u mnie np. włoska ciabatta z oliwkami ;))
- mozarella
- pomidor
- oregano, bazylia
- sałata (ewentualnie ;))

Ciabattę kroję na plastry, układam na niej plaster sera i pomidora, posypuję ziołami i wkładam do rozgrzanego piekarnika na termoobieg z grillem. Czekam az ser się idealnie zapiecze, bułeczka przyrumieni i na talerz... Ewentualnie mozna skropić oliwą z oliwek.
Smacznego ;)

czwartek, 28 maja 2009

ŚNIADANKO

Szczyt prostoty, ale o to przeciez chodzi w śniadaniu, na które mamy 5 minut w trakcie zbierania się do wyjścia ;) A więc moja dzisiejsza, śniadaniowa słodkość...


Bułeczka z miodem

Ulubiona świeża, chrupiąca (zakupiona rano przez Tatę ;)), wieloziarnista bułeczka z płatkami masła i miodem... A do tego gorąca, pachnąca kawa... ;)

Pomyślałam, że to może byc moja szybka propozycja do majowego śnaidania, które zorganizował Mico ;)

poniedziałek, 25 maja 2009

NALEŚNIKOWO....

Uwielbiam naleśniki. Uwielbiam, kiedy robi je J. specjalnie dla mnie ;) Ale bardzo lubię też robić je sama. Naleśniki to dla mnie idealne danie, bo zależnie od humoru, nastroju i smaku danego dnia, zawsze można zrobić je "na inny sposób". Wczoraj akurat miałam wielką ochotę na szpinak...

Naleśniki ziołowe ze szpinakiem i serem feta

Składniki:
(na naleśniki)
- 1/2 lista mleka
- 2 jajka
- mąka (ok. 7 łyżek, ale to zależy od konsystencji, więc ja daję zawsze "na oko")
- szczypta soli
- zioła prowansalskie, oregano
(na farsz)
- 600g szpinaku
- opakowanie sera fetażka oliwy z oliwek
- 4 ząbki czosnku

Mleko, żółtka, sól, zioła i mąkę mieszam trzepaczką do idealnej kosystencji. Biję pianę z białek, dodaję do masy i delikatnie mieszam. Smażę na patelni beztłuszczowej.
Szpinak blanszuję, siekam i wrzucam do rondelka na lyzke oliwy, trzymam na małym gazie i ciągle mieszjąc odparowauję. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Fetę kroję w kosteczkę i wrzucam do szpinaku. Naleśniki smaruję szpinakiem, zwijam i układam w naczyniu zaroodoprnym. Wstawiam do piekarniku i zapiekam.
Smacznego ;)

Dodam, ze trwa naleśnikowy tydzień zorganizowany przez Nette7 z fabrykismaku :)

POMIESZANIE SMAKÓW

Czytając ten przepis można się nieźle zdziwić. Bo jak tu się ma słodycz winogrona do ostrego czosnku? A właśnie, że się ma i to idealnie ;) Podoba mi się wiosenny kolor tej sałatki, no i oczywiście ten niecodzienny smak. A więc moja...
Sałatka winogornowo - czosnkowa


Składniki:
-winogrona białe i czerwone
- ser żółty
- makaron (kształt "ryż")
- puszka kukurydzy
- jogurt naturalny
- czosnek (świeży, a w ostateczności granulowany)

Winogrona wypłukać, pokroić na połówki lub ćwiartki. Ser utrzeć na grubych oczkach. Makaron ugotować al dente, przelać zimną wodą i wystudzić. Kukurydzę odsączyć. Wszystkie składniki wymieszać i polać jogurtem wymieszanym z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
Smacznego ;)Dodatkowo informuję, ze Pela otworzyła Bar Sałatkowy :) Jak dla mnie świetny pomysł. Więcej na: smakiprzysmaki

niedziela, 24 maja 2009

NA DZIEŃ DOBRY

Weekendy w moim domu to zazwyczaj okazja do wspólnych śniadań. Takich, kiedy wszyscy siadają razem przy stole, a nie chwytają w biegu bułki, czy jogurtu z musli. I jakoś tak wyszło, że prawie zawsze w sobotę albo niedzielę pojawia się twarożek. Wszyscy bardzo go lubimy, a poza tym nie może się znudzić, bo często wrzuca się do niego, co innego ;) A więc mój dzisiejszy, śniadaniowy...

Twarożek

Składniki:
- twaróg chudy
- jogurt naturalny
- ogórek zielony
- rzodkiewka
- kiełki słonecznika


A oprócz tego na stole pojawiły się... moje bułeczki z jogurtem greckim:

piątek, 22 maja 2009

MAKARONOWO

Za oknem szaro, deszczowo, ale z treningu wróciłam w dobrym humorze ;) Lubię uczucie zmęczenia po przepłyniętych kilometrach. Pływając wymyśliłam, że na kolację zrobię coś, co wszyscy w domu bardzo lubimy...

Penne z tuńczykiem w sosie pomidorowym

Składniki:
- makaron penne (ok. 500g)
- puszka tuńczyka w oleju
- średnia cebulka
- 5 ząbków czosnku
- sos pomidorowy (przecier, ja używam Melisy zawsze)
- oliwa z oliwek
- przyprawy i zioła: papryka słodka i ostra, pieprz, oregano, zioła prowansalskie


Na oliwie podsmażam cebulkę posiekaną w większą kostkę i czosnek (posiekany w plasterki lub rozgnieciony). Dodaję odsączonego tuńczyka. Podsmażam dalej i dodaję sos. Patelnię ciągle trzymam na małym ogniu i doprawiam sos, dodając przyprawy i zioła. W międzyczasie, kiedy robię sos, gotuję makaron al dente, ciepły dodaję do sosu i dobrze mieszam całość. Opcjonalnie mozna posypac serem zoltym, np parmezan nieźle się z tym komponuje ;)
Smacznego ;)

czwartek, 21 maja 2009

NOCNE PIECZENIE

Uwielbiam piec nocą, kiedy wszyscy juz spią, kiedy jest cicho i w kuchni panuje półmrok... I uwielbiam, kiedy jestem u J., a on piecze w nocy... Ostatnio piekłam w nocy bułeczki, które wszyscy okrzyknęli rewelacją. Od tej pory ciągle o nie męczą. I w końcu dzisiaj uległam. Niestety do nocy jescze daleko, ale jutrzejsze zaliczenie z łaciny, skłania mnie do pieczenia teraz, a wyspania się w nocy :) Tak więc ciasto już rośnie, a za chwilę z pomocą piekarnika zamienię je w....

Bułeczki z jogurtem greckim


Składniki:

- 3 i 1/3 szklanki mąki

- 1/2 szklanki mleka (+ lyzka do posmarowania)

- 180 g jogurtu greckiego (uzywam Bakomy)

- 20 g drożdży

- 1 i 1/2 łyżki cukru

- 1/2 łyżeczki soli

- 2 jajka

- opcjonalnie: sezam, mak lub cukier


Mleko podgrzewam, rozprowadzam w nim drozdze z solą i cukrem, a następnie dodaję jogurt i jedno jajko. Roztrzepuję trzepaczką i wlewam do miski z przesianą mąką. Wyrabiam ciasto. Odstawiam do wyrośnięcia na ok. godzinę przykryte ściereczką. Formuję z ciasta kulki (ok. 10-12) i układam na blasze wyłożonej papierem do wypieków. Drugie jajko roztrzepuję z łyżką mleka i smaruję bułki. Posypuję je makiem, sezamem, cukrem lub zostawiam bez niczego. Odstawiam na 15 min do podrośnięcia. Piekę w nagrzanym piekarniku do 180 stopni w termoobiegu ok. 25 minut (radzę sprawdzić, czy na pewno w środku się upiekły ;)).


Smacznego ;)

wtorek, 19 maja 2009

MACZEK

Zostałam ostatnio sama w domu i pomyślałam, że mam chęć coś upiec. A to coś będzie niespodzianką, kiedy wszyscy wrócą. Przeglądając zeszyt z przepisami, pomyślałam, że może to jednak będzie coś z tych jeszcze niewykorzystanych, które czekają na odpowiedni moment. Znalazłam małą, żółtą karteczkę. Przepis, który na niej był, przypomniał mi coś, co jadłam kiedyś bardzo często. Najlepiej lubiłam z wielkim kubkiem gorącego kakaa. U mnie w domu nigdy nikt tego nie piekł, zawsze kupowało się w piekarni. Pomyślałam, że to dobry dzień, żeby spróbować. Kiedy wszyscy wrócili w somu unosił się genialny zapach. Zapach, który pochodził od...



Paluchów z makiem



Składniki:

- 500g mąki

- 30g drozdzy

- 2 łyżki masła

- 3 łyzki maku (+ do posypania)

- 3-4 łyżki miodu

- 1/2 łyżeczki soli

- 150 ml mleka

- 125 ml wody

- jajko + łyżka mleka (do posmarowania)



Przesiewam mąkę, dodaję masło i wyrabiam palcami. Dodaję sól i mak. Mleko z wodą i miodem podgrzewam, dodaję drożdże i rozpuszczam. Wlewam do pozostałych składników. Wyrabiam ciasto, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na ok. godzinę. Z wyrośniętego ciasta formuję wałeczki, układam na blasze wyłożonej papierem do wypieków i odstawiam pod przykryciem na 15 min. Smaruję z wierzchu jajkiem rozbełtanym z mlekiem i posypuję makiem. Piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, w termoobiegu, powyżej 20 min (radzę sprawdzić np. patyczkiem).

Smacznego ;)

piątek, 15 maja 2009

PROSTO, ZDROWO, PYSZNIE

Jedno z moich ulubionych śniadań a czasem kolacji... Proste, przepyszne i zdrowe... Czyli wprost idealne dla kogoś takiego jak ja, kto żywi wprost nienawiść do gotowych jogurtów "owocowych" (w jednym kubeczku może być do 20 łyżeczek cukru! nie mówiąc o barwnikach... przeciez cudowny kolor nie bierze się z nikąd. Poza tym nie mogę znieść tych pseudo-owoców.) Tak więc prezentuję ulubiony...

Koktajl owocowy

Składniki:
- jogurt naturalny lub kefir
- owoce (tutaj brak ograniczeń ;) najbardziej lubię z truskawkami, czasem z czerwoną porzeczką, malinami, wiśniami, kiwi, brzoskwiniami itd. Owoce mogą być świeże lub mrożone.żone wcześniej rozmrażam, żeby pozbyć się wody.)
* W moim jogurcie nigdy nie ma "dosładzacza" ;) Jednak kiedy przygotowuje go dla kogoś, dosładzam miodem, ewentualnie cukrem ;)

Wszystko wrzucam do kubełka do koktajli przypinanego do miksera lub do wysokiego naczynia i używam blenadera ;) Najlepiej lubię do tego musli, ale idealnie smakuje tez z chrupiącą bułeczką z masłem ;)
Smacznego ;)

środa, 13 maja 2009

SAŁATKOWO



Kazdy ma chyba takie swoje przepisy, które mozna nazwać "wizytówkami". To chyba jedna z moich wizytówek. Robię ją na większe imprezy, święta, rodzinne zloy i tak po prostu, czasem na kolację... Szybka, łatwa i wyjątkowo pyszna...




Sałatka z serem feta





Składniki:

- opakowanie sera feta (używam zazwyczaj Mlekowity, tej, która ma najmniej tłuszczu)
- puszka kukurydzy

- 3 ogórki koserwowe

- 2 winne jabłka (albo jedno duże)

- garść oliwek

- papryka konserwowa (3-4 kawałki)

- 2 jajka

- majonez (1-2 lyzki)
- jogurt naturalny (1-2 lyzki)


Jajka gotuję na twardo, czekam az wystygną i kroję w kostkę. Jabłka obieram i kroję w drobno. Paprykę i ogórki kroję bardzo drobno. Ser feta kroję w większą kostkę, a oliwki w talarki. Kukurydzę odsączam. Wszystkie składniki mieszam razem i delikatnie z sosem, czyli rozbełtanym jogurtem z majonezem (przy długim mieszaniu feta się rozpada ;)).


Smacznego ;)


poniedziałek, 4 maja 2009

KRUCHO...

Fakt, od Wielkanocy trochę czasu minęło, ale przypomniały mi się zajączki, które piekłam z małą Zuzią. Jej uśmiech, kiedy mieszała łyżką składniki, a potem wycinała zajączki... Dzisiaj zostałam z nią sama na cały dzień. Chyba też upieczemy coś. Tylko może wygrzebię inne foremki ;) ale na pewno będą to nasze idealne...



Kruche ciasteczka

Składniki:
- 2 szklanki mąki krupczatki
- 20 dag masła
- 3 żółtka
- 1/2 szklanki cukru pudru

*używam szklanki 250 ml

Mąkę przesiewam, wsypuję cukier puder, siekam z masłem. Robię nożem "dołek" i dodaję żółtka. Szybko zagniatam. Formuję kulę, zawijam ją w folię aluminiową i wkładam do lodówki na ok. godzinę. Następnie rozwałkowuję ciasto na grubość ok. 4 mm. Wycinam formką ciasteczka. Na blasze rozkładam papier do pieczenia i układam ciasteczka. Piekarnik rozgrzewam do ok. 180 stopni. Piekę w termoobiegu ok. 15 minut, do zrumienienia. Po wyjęciu z piekarnika czekam aż wystygną i bardzo delikatnie zdejmuję z blachy (są naprawdę niesamowicie kruche :)).
Smacznego :)