wtorek, 9 czerwca 2009

TRUSKAWKOWO...

Odkąd pojawiły się truskawki, nie było dnia, zeby nie było ich u mnie w domu. A jak juz są... wstanę tyle razy "po coś" do kuchni... az zjem wszystkie ;) Jestem uzalezniona od truskawek... od ich słodkiego smaku, soczystej czerwieni mmm.... J. mówi, że zmienię się w truskawkę niedługo :) Dzisiaj wróciłam ze skzoły i oficjalnie mam wszytsko z głowy, teraz tylko po świadectwo... Z tej radości zrobiłam szybko...

Ryż z truskawkami

Składniki:
- ryz biały (najlepiej jaśminowy ;))
- truskawki
- jogurt naturalny (w wersji ekstremalnej reszty mojej rodziny- śmietana z cukrem;))
Na ugotowany ryz układam truskawki i polewam jogurtem. Moja rodzina bardziej lubi rozgnieść truskawki, wymieszać ze śmietanką, cukrem i dopiero polać ryż. Podobno pyszne, więc jeśli ktos lubi to polecam :) Ja zostanę jednak przy swojej wersji ;)
Smacznego ;)

4 komentarze: